Ciekawostki Małżeństwo

Najsłynniejsze serialowe małżeństwa. Kultowe pary ekranowe!

Jakie są najsłynniejsze serialowe małżeństwa? O ile filmy z małżeństwem w tle są z reguły moralizatorskie, o tyle zaobrączkowane pary w wydaniu serialowym bywają dość… nietypowe (żeby nie powiedzieć: pokręcone). Ale czyż nie za to je kochamy?

Skoro życie jest nowelą, to serial jest odbiciem naszych ludzkich niedoskonałości, przez które śmiejemy się do łez lub z płaczem smarkamy w chusteczkę. I wiecie? To właśnie ludzkie słabostki czynią nas niepowtarzalnymi, pięknymi i ciekawymi istotami. Zupełnie tak, jak te słynne serialowe małżeństwa, które kocha cały świat!

Czy znasz te serialowe małżeństwa?

Serialowe małżeństwo nr 1

Al i Peggy Bundy | Świat według Bundych

Rozpoczynamy klasyką sitcomów. Ten amerykański serial podbił serca całych pokoleń, nie tylko  w Stanach, ale i na świecie. Związek Ala i Peggy Bundych to personifikacja… przetrwania! Małżeństwo z przypadku? To prawda, można odnieść wrażenie, że to nie miłość trzyma ich razem, ale…  ironia losu i brak lepszych opcji.

Jeśli należycie do pokolenia Z, możecie nie kojarzyć tego kultowego serialowego małżeństwa, dlatego przybliżymy wam nieco te dwie, nietuzinkowej postacie.

  • Al Bundy to bohater wszystkich sfrustrowanych mężów i były gwiazdor futbolu, który wylądował, sprzedając damskie buty. Oglądanie telewizji na swojej wysłużonej kanapie, unikanie wszelkich prac domowych i próby ucieczki przed Peggy to jego życiowa misja.
  • Peggy Bundy to kobieta,  która kocha wysokie fryzury, obcisłe legginsy i absolutne „nicnierobienie”. Jest mistrzynią w kategorii, jak zamówić jedzenie na wynos, a odkurzacz zna tylko z gazetki reklamowej. Jej życiowe aspitacje to oglądanie talk-show i wydawanie pieniędzy Ala.

Jak wygląda małżeństwo tej dwójki? Ich relacja to nieustanna wojna podjazdowa. Al marzy o ciszy i spokoju, Peggy o nowej sukience. Romantyczna kolacja to dla nich nie stek w eleganckiej restauracji, ale raczej pizza z dostawą. A ulubiona wspólna rozrywka? Rozmowa o tym, jak bardzo nie cierpią swojego życia… Bundy to nie małżeństwo idealne, ale właśnie dlatego tak bardzo pokochał je cały świat.

Serialowe małżeństwo nr 2

Ferdynand i Halinka Kiepscy | Świat według Kiepskich

To trochę nasza rodzima wersja Bundych i trzeba przyznać, że małżeństwo Ferdka i Halinki Kiepskich prześcignęło pierwowzór. Ta para to bez dwóch zdań niezwykły i nieco groteskowy obraz miłościna polski sposób! Gdyby to było reality show, życie Kiepskich w kamienicy przy ulicy Ćwiartki 3/4 pobiłoby popularnością wszystkie programy typu Żony Hollywood. No bo kto potrzebuje ekskluzywnych willi, kiedy ma taką swojską, polską dwójkę?

  • Ferdynand Kiepski, siedzący całymi dniami przed telewizorem, popijający piwo Mocny Full i filozofujący na temat polskiej gospodarki to mistrz unikania pracy! Jego motto brzmi: „w tym kraju nie ma pracy dla ludzi z moim wykształceniem”, a życiowy cel to wymyślanie, jak zarobić, ale… się nie narobić.
  • Halina Kiepska, żona Ferdka – jedyna pracująca osoba w tej rodzinie, której pierwsze słowa po powrocie do domu to nie „kochanie, jak minął dzień?”, tylko średnio pieszczotliwe „a w pośredniaku byłeś, jełopie?”. I choć czasem grozi mu rozwodem, wiadomo, że bez niego rozpadnie się cały ten świat.

To serialowe małżeństwo w Kiepskiej wersji. Idealne? No jasne! Pod warunkiem że w pakiecie masz śmiech, absurd i filozoficzne dysputy na tematy polityczno-gospodarczo-codzienne.

Serialowe małżeństwo nr 3

Blake i Krystle Carringtonowie | Dynastia

O ile dwa poprzednie serial były z epoki brązu, to Dynastię z pewnością zaliczycie do czegoś, co miało swój początek w epoce kamienia. Oto najsłynniejsze serialowe małżeństwo z epoki waszych… dziadków!

Blake Carrington i Krystle Jennings Carrington to małżeństwo, które wprowadziło do telewizji koktajl z luksusu i dramatu, a także i dało początek złotej erze argentyńskich oper mydlanych. Gdybyśmy mieli znaleźć odpowiednik królewskiej rodziny w amerykańskiej telewizji, to właśnie Carringtonowie bez wątpienia byliby pretendentami do tronu, deklasując nawet rodzinę z Mody na Sukces.  Nie chodzi tylko o ich pałacową rezydencję i stroje, ale o niezwykle dramatyczną dynamikę tej pary.

  • Blake Carrington, magnat naftowy, to postać, która bezbłędnie obrazuje sentencję: „pieniądze szczęścia nie dają, ale kupują władzę, wpływy i piękną żonę”. Jako głowa rodziny Carringtonów, Blake to człowiek kontrolujący wszystko, dla którego największym wyzwaniem okazało się… małżeństwo z Krystle.
  • Krystle Carrington jest natomiast istną oazą spokoju w świecie luksusu i intryg. Jako była sekretarka Blake’a, weszła do świata pieniędzy i przepychu z szeroko otwartym umysłem i sercem, marząc o miłości. Ale szybko się okazało, że życie z Blakiem przypomina bardziej szkołę przetrwania niż bajkową opowieść.

To serialowe małżeństwo, którego związek jest niczym górska kolejka, dlatego spodziewajcie się amplitudy uczuć:  od romantycznych gestów, przez dramatyczne kłótnie, po łzy i pojednania. Krystle próbuje utrzymać dom Carringtonów w  harmonii  spokoju, ale przy Blake’u to raczej bitwa o władzę, a nie miłość.

Nie zapominajmy o... Alexis!
Bez niej Dynasta byłaby mdłą i niestrawną operą mydlaną. Królowa intryg, mistrzyni manipulacji i jedna z najbardziej nietuzinkowych postaci w historii seriali w ogóle! To oczywiście czarny charakter i niekwestionowana anty-żona, która z mistrzowską precyzją wywracała życie Blake’a i Krystle do góry nogami. Jeśli ta ostatnia była delikatnym, lśniącym diamentem w życiu Blake’a, to Alexis była nieoszlifowanym, ostrym jak brzytwa kamulcem, zawsze gotowym do zadania ciosu. Jako była żona, ma na niego ogromny wpływ, i choć ich małżeństwo skończyło się dawno temu, nie przestała być obecna w jego życiu, przypominając, że przeszłość nigdy nie umiera… ona tylko zmienia kapelusze!

Serialowe małżeństwo nr 4

Monica i Chandler Bing | Friends

Okej… zanim zaczniemy omawiać tę parę, musimy sobie coś wyjaśnić: jeśli ktokolwiek z was wciąż jeszcze nie zna „Przyjaciół” musi, natychmiast porzucić czytanie tego artykułu, włączyć serial i wrócić tu po obejrzeniu wszystkich 10 sezonów,  aby dokończyć czytanie tego wpisu.

Monika i Chandler Bing to para, która udowodniła, że najlepsze związki zaczynają się od przyjaźni i… nieoczekiwanych wakacyjnych przygód w Londynie! Ich związek w serialu „Przyjaciele” to jedna z najbardziej uroczych (i przezabawnych) historii miłosnych, które widzieliśmy na ekranach.

  • Monica Geller – perfekcjonistka, królowa porządku i kulinariów, która mogłaby zdobyć medal olimpijski w sprzątaniu. Jej kuchnia to świątynia, a książka kucharska to Biblia, którą traktuje z należytą powagą. Od zawsze marzyła o założeniu rodziny, ale czy akurat o tym, że założy ją z Chandlerem?
  • Chandler Bing – mistrz żartów i król ciętego dowcipu, który używa humoru jako tarczy. Jego wczesne lata w serialu to pasmo romansów, które nigdy nie kończyły się dobrze, ale to Monika przyniosła stabilność i miłość, której nigdy nie spodziewał się znaleźć.

Z początku ten związek wydawał się nietypowy (w końcu byli przyjaciółmi od lat!), ale okazał się idealnym połączeniem humoru i ciepła. Monica wprowadziła do tego związku swój perfekcjonizm i nauczyła Chandlera, że normalne związki są możliwe, nawet dla kogoś, kto przez lata bał się zobowiązań jak ognia, a on poddał się jej władzy – z typowym dla siebie sarkastycznym humorem.

Ich małżeństwo to komiczne, ale i sympatyczne połączenie dwóch zupełnie różnych osobowości, a ich miłość – mimo wszystkich tych różnic – okazała się jedną z najbardziej stabilnych w grupie przyjaciół.

Serialowe małżeństwo nr 5

Stefan i Magda Karwowscy | Czterdziestolatek

Każdy Polak pamięta tę parę z kultowego serialu „Czterdziestolatek”. OK, nie każdy. Ale ci z pokoleń sprzed liter XYZ na pewno! Gdy w latach 70. telewizja zapłonęła tym komediowym hitem, widzowie od razu zakochali się w przygodach Stefana, inżyniera próbującego odnaleźć się w trudach dojrzałego, PRL-owskiego i (co tu ukrywać) groteskowego życia. To najsłynniejsze małżeństwo z czasów komuny!

  • Stefan Karwowski – tytułowy czterdziestolatek i klasyczny przykład faceta, który staje w obliczu kryzysu wieku średniego, borykając się z wyzwaniami życia zawodowego i osobistego. Choć często jest zmęczony i sfrustrowany, zachowuje całkiem niezły jak na tamte czasy humor i dystans, co czyni go bohaterem, z którym łatwo się utożsamić. Ach… no i nie zapominajmy o jego wąsach – symbolu męskości tamtych czasów!
  • Magda Karwowska – z wykształcenia hydrolog, jest niczym wyjęta z XIX-wiecznej powieści dama i pani na włościach, która z wyczuciem łączy rolę matki, żony i kobiety sukcesu. Jest nie tylko wsparciem dla Stefana, ale także postacią, która nie boi się wyrażać swoich opinii, co oczywiście nader często prowadzi do humorystycznych starć z mężem.

Stefan i Magda tworzą razem serialowe małżeństwo pełne humoru, ciepła, ale i codziennych kłótni, które po dziś dzień są bliskie każdemu widzowi. To małżeństwo ponadczasowe i niezależnie od tego, czy zamkniemy ich w PRL-owskim bloku z wielkiej płyty, czy w XVIII-wiecznym dworku, czy w futurystycznej metropolii, odnajdą się tam bez wątpienia ze swoimi problemami i emocjami.

Serialowe małżeństwo nr 6

Red i Kitty Formanowie | Różowe lata 70.

Czy wiecie, że „Różowe lata z 70” to kultowy serial młodzieży z lat… 90? Choć mówi o nastolatkach z innej dekady, porusza ponadczasowe problemy bliskie młodym ludziom niezależnie od epoki, czasu i miejsca. Oprócz całego panteonu nastolatków mamy tu również pewne niezwykłe małżeństwo.

  • Red Forman to klasyczny przykład twardego gościa z wojskowym podejściem do wychowywania dzieci. Jest bezpośredni, surowy, a jego ulubioną groźbą jest „foot in your ass” (co można luźno przetłumaczyć jako „dostaniesz kopa w tyłek”, choć to chyba eufemizm). To typowy przedstawiciel generacji powojennej, który, choć wydaje się być surowy i bezlitosny, ma w sobie głęboko zakorzenioną troskę o rodzinę.
  • Kitty Forman to z kolei zupełne przeciwieństwo Reda – ciepła, opiekuńcza, z nieustannym uśmiechem na twarzy. Jako pielęgniarka ma naturalną skłonność do dbania o wszystkich wokół siebie. Uwielbia swoją rodzinę, często staje po stronie dzieci w ich starciach z Redem, a jej śmiech jest jedną z najbardziej charakterystycznych cech w serialu (to trzeba usłyszeć!).

To para, która doskonale ilustruje kontrast między twardym podejściem do życia a ciepłem i troską o rodzinę, a czyni to z charakterystyczną sobie, ogromną dawką humoru i ironii. To typowe małżeństwo z długim stażem, które doskonale się uzupełnia. Red, choć twardy i nieugięty, potrzebuje ciepła i wsparcia, które daje mu Kitty, podczas gdy Kitty, pełna miłości i energii, znajduje w Redzie stabilizację i poczucie bezpieczeństwa.

Serialowe małżeństwo nr 7

Tony i Carmela Soprano | Rodzina Soprano

Pewnie myślicie, że w kręgach mafijnych nie może być ani miłości, ani przykładnego małżeństwa?  To was zadziwimy! Tony i Carmela Soprano – serialowe małżeństwo, które połączyło mafijne porachunki z życiem rodzinnym w najbardziej dramatyczny i emocjonujący sposób.

  • Tony Soprano to postać kultowa. Szef mafii, który w dzień jest bezwzględnym gangsterem, a wieczorem wraca do domu, by spróbować zjeść spokojną kolację z żoną i dwójką dzieci. Jego życie to nieustanne balansowanie między obowiązkami mafijnego bossa a próbą bycia normalnym mężem i ojcem.
  • Carmela Soprano oczywiście doskonale wie, kim jest jej mąż i czym się zajmuje. Mimo że od początku świadoma jest jego mafijnych powiązań i licznych zdrad, pozostaje przy nim, próbując zbudować stabilny dom dla dzieci. To przykład klasycznej mafijnej żony… o ile istnieje taki termin jak „klasyczna żona mafiosa”.

Nietrudno się domyślić, że ich relacja to ciągłe napięcie, istny emocjonalny rollercoaster. Czegóż tam nie ma! Miłość, zdrada, poczucie winy i chęć ucieczki przeplatają się z momentami prawdziwej troski i czułości. Mimo wszystkich dramatów, Tony i Carmela pozostają razem, pokazując, że w ich świecie lojalność i rodzina są najważniejsze i trwają nawet wówczas, gdy fundamenty tej relacji są pełne pęknięć.

Serialowe małżeństwo nr 8

Khal Drogo i Daenerys Targaryen | Gra o tron

Ta para bez wątpienia przeszła do historii kina! Khal Drogo i Daenerys Targaryen – niezwykli, nietuzinkowi, piękni, egzotyczni i mistyczni. Związek tej dwójki to jedna z najbardziej intrygujących, emocjonujących relacji w „Grze o Tron”. Małżeństwo, które z początku jest tylko aranżowaną transakcją polityczną, szybko przeradza się w jedną z najważniejszych historii miłosnych w całym serialu.

  • Khal Drogo to legendarny wojownik i przywódca koczowniczego plemienia Dothraków – ludzi żyjących zgodnie z surowymi zasadami siły, przemocy i wolności. Jego imię budziło strach na kontynencie, bo to mężczyzna potężny w swojej władzy i brutalności, która z początku przeraża Daenerys.
  • Daenerys Targaryen zostaje wydana za Khala Drogo przez swojego brata Viserysa w ramach układu politycznego, mającego na celu odzyskanie tronu Westeros. Początkowo czuje się zagubiona, zdominowana, ale  – dzięki swojej wewnętrznej sile – sprawia, że jej małżeństwo zaczyna być oparte na wzajemnym szacunku, a Khal dostrzega w niej nie tylko żonę, ale też prawdziwą królową.

Jaki jest sekret tego serialowego małżeństwa? Cóż… przez żołądek do serca, a właściwie przez serce do serca, bo wszystko zmienia się, gdy Daenerys zjada surowe, ociekające krwią serce zwierzęcia na oczach Dothraków. Ten czyn budzi respekt i szacunek Khala. Ich związek, z początku trudny i brutalny, ewoluuje w pełną namiętności relację, w której Daenerys zyskuje ogromną siłę.

Niestety, ich miłość nie trwa długo – Khal Drogo zostaje śmiertelnie ranny, a próby jego ratowania kończą się tragicznie. Jego śmierć to moment przełomowy dla Daenerys, która od tego czasu staje się jeszcze bardziej zdeterminowana, by zrealizować swoje marzenie o odzyskaniu Żelaznego Tronu.


Która z małżeńskich par podoba się Wam najbardziej? A może znacie jeszcze inne, kultowe serialowe małżeństwa, o których chcielibyście nam powiedzieć? Nie wahajcie się, dajcie znać!

Autor

Filolog polski z norweskimi zapędami. Miłośniczka list i tabel (zupełnie jak nie humanistka), a także literatury i dobrego kina. Pasjonatka fitness. Zbiera książki. Zbiera winyle. One też zbierają: kurz. Chyba melomanka. Bywa, że megalomanka. A może po prostu tylko Anka… ale z iskrą.

Skomentuj